Wyciek danych z banków

W e-bankach dochodzi często do pomyłki w przelewach.

Dziś każdy otrzymał przelewy z innym tytułem z widocznymi danymi nadawcy i odbiorcy. Nasza firma otrzymała ponad setkę takich przelewów, jedynie kwota się zgadza, możemy odczytać nadawcę w tytule, np. numer aukcji allegro i odbiorcę. Ewidentny wyciek danych – napisał Zbyszek. Problem z mBankiem potwierdziło kilku innych klientów tej instytucji.

- na ekoncie pojawiły się przelewy mające jako adresata wpisanego zupełnie innego odbiorcę. Mam więc dostęp do danych obcych mi kontrahentów – poinformował użytkownik.

Użytkownik o pseudonimie Wapa wysłał do działu obsługi klienta mBanku pytanie o bezpieczeństwo danych. Czeka na odpowiedź.

- Dziś pojawiły się na kontach użytkowników mBanku przelewy z błędnymi danymi osobowymi. Oczekiwałem przelewu z innego swojego konta umieszczonego w innym banku, otrzymałem go, ale o dziwo z kompletnymi danymi teleadresowymi obcych mi osób, nieznanego numeru konta, zarówno nadawcy, jak i odbiorcy. Kwota przelewu o dziwo się zgadzała – napisał do nas Wapa.

- Z powodów technicznych część zewnętrznych przelewów przychodzących, zaksięgowanych na rachunkach Klientów mBanku, mogła zawierać niepoprawne dane (np. dotyczące nadawcy lub tytułu operacji). Zapewniamy, że kwoty przelewów były prawidłowe, a księgowania dotyczyły wyłącznie osób, które spodziewały się zasilenia rachunku. Obecnie trwają prace nad usunięciem trudności - do czasu ich zakończenia, nie będzie dostępny podgląd historii operacji na rachunkach. Przepraszamy za utrudnienia i informujemy, że trudności zostaną rozwiązane tak szybko, jak będzie to możliwe. Nie ma konieczności składania reklamacji i informowania o każdym niepoprawnym przypadku banku - informuje rzecznik mBanku, Krzysztof Olszewski.